KAMIENNA NATURA
Wolna
od-nowa
Nie miała prawa
krążyć, przysiadła. Ona,
mocno spóźniona (może, jeszcze
zdąży). Przy niej ta szara, codzienna
miłość (bo jednej, nie ma bez drugiej).
I stało się. To, co się stało, nie stało się
samo, nie było cudem. Radość i
błąd na błędzie, wszystko
inne, różnie
wszędzie.
Jest, co jest, ale jest. Jest
do
czego dążyć.
Jak
było, już nie będzie.