KAMIENNA NATURA
Z
Rondo a presto!
Donikąd się nie wybieram,
no chyba, że ciałem. Czasem
duchem, czy myślą, regularnie.
I nie dalej
niż prowadzi ta ślepa
droga, ta czy inna,
jedna z wielu -
ma koniec, trudno dostrzec
sens i nie widać celu.
Nie, nie kręcę się w kółko,
przeciwnie - wystarczy spojrzeć
przez ramię. Tu znam wszystko,
prawie, na pamięć (mam znamię).
Krążę wokół. To tarcza,
osłania przed obłędem -
wielu takich nie mam. To
środek przyziemia.
I coś więcej.
Stąd można wyjechać. I tu wrócić
z daleka. Tu zaczekam
(gdzieś pomiędzy).
Z