KAMIENNA NATURA
Z rzeczy
natury
Nie wiem, dlaczego u¶miech, tam i tu,
gdzie jest ich wiele, i gdzie nie ma
wcale, tak często
dziwi.
Jak grymas niezrozumiały. Ja
wszystkie przyjmuję
na wiarę.
I zatrzymuję, więc nie odsyłam - oddaję
swoje (nie tak ładne, za to szczere
tak samo), nie tylko
życzliwym.
I nie wiem, czy to zaleta, czy wada, że
czasem u¶miech odpada.