KAMIENNA NATURA
Smot
- Masz bilet?
- Tat.Stasowałam.
- Ja też.
To jedziemy. A dokąd pojedziemy?
- Nie wiem.
- To
może...do Krakowa? Tam jest smok. I zionie ogniem.
- Smoti są droźne.
- Tak.
Groźne, ale dobre.
- Ja jestem smotiem. I
zionę odniem!
- Tak? A skrzydła masz? Bo smoki latają...
- Nie. Ale
nad tym pracuję.
02.07.2017