KAMIENNA NATURA
Nic takiego
Kto by się wstydził pierwszego
krzyku, ostatniego przerażenia,
śmiechu i płaczu. Kto by się wstydził
wstydu jak bezwstydu, odwagi i strachu
kto by się bał? No, kto
jak nie ja. Ale
gdyby koniec wrócił do początku,
co się nie zdarzy raczej, zrobiłabym to
samo. No, może tylko trochę
inaczej. Bo,
kto by chciał zmieniać
naturę, kto by był w stanie,
kto by potrafił? No, kto
bo, ja nie. Jednak
nieruchomieję,
kiedy znika garda.
Co znaczyło wiele - znaczy
i tak pozostanie, bo
nie ma końca.
Nie wiem tylko, jak wiele
ten
wywód jest
wart. Kiedy,
podobno to wszystko, to
jedynie żart.