KAMIENNA NATURA
 
Dalej
Powrót




           

            
Lekko na wiosnę

Wychodzę na  zewnątrz, na słońce - jeszcze
go nie widać, ale musi tu być, gdzieś -
dźwigam  przyszłą lekkość

kieszeni. Uniosę. To życie,
nie kolejny
test. I

rodzi się nowe
- spadło na mnie
łagodnie, jak liście z drzew
będą spadać, kiedy ono
oznajmi pierwszym
krzykiem, że już

jest.