KAMIENNA NATURA
22.11.2008
23.11.2008
¦nieg
Ile dzi¶ skrzydeł ptasich spadło i zgasło,
jakby¶ sam w anielski ich trzepot się dostał?
RzeĽbi cisza spokojny gotyk - blanki, miasto
na maleńkich wieżach ostów.
Płacz, płacz w rozdwojone wrota snów:
po obłoki zasypany w spokój.
Jak po szeregach głów,
po głowach zasypanych,
po stopniach zamarzłych powietrza wstępujesz najwyżej,
w glorię marmurowych obłoków.
Krzysztof Kamil Baczyński
Utwory zebrane, 1961