KAMIENNA NATURA
patrz albo pnczątek
,
Z
Para mieszana, chyba
bardzo zgrana
Nie, nie, już nie
biegiem - i tak się potknę
przy pierwszym zrywie.
Kołysząc się lekko
na boki, idę -
krok za krokiem.
I nie po dwa stopnie.
Może spotkam ich jeszcze,
razem, oboje - dobry czas
i jasną przestrzeń...
a może odwrotnie. Widzisz,
niczego nie wystoję, poza
niepokojem.
...bo życie jest pełne
niewytłumaczalnych zjawisk
(Marek
Przybylik, 18.04.2024)
Z