KAMIENNA NATURA
Szary domek -
odcinek 15
[...]
- Może jeste¶ chory, Szary Domku?
- Nie. Nie jestem chory. Ja tylko...
Widzisz... Nie gniewaj się Nocko, ale my¶lałem, że kiedy tutaj
zamieszkasz, przestanę tęsknić.
- A za kim tęsknisz, Szary Domku?
- Za kim¶, kto lubi pić ciepł± herbatę
wieczorami i czytać ksi±żki. Za kim¶, kto będzie przynosił długie
historie i wołał od progu: "Dzień dobry, mój Szary Domku".
Za kim¶, kto będzie piekł pierniki i marzył o kolorowej choince.
- Ach tak... Szary Domku, bardzo mi
przykro, ale jestem Noc± i chociaż uwielbiam zapach herbaty malinowej i
bajki, i choinki też, nie mogę być kim¶ takim. Czy wiesz, co robię,
kiedy mnie nie ma? Rosnę. Robię się naprawdę ogromna. A
póĽniej idę przez lasy, pola, ogrody i miasta. I maluję.
Maluję całe niebo na czarno albo na granatowo. A potem pilnuję
snów. I kiedy wracam wczesnym rankiem, jestem bardzo, ale to
bardzo zmęczona.
- Ojej, nie miałem pojęcia, że masz tyle
pracy.
Noc u¶miechnęła się.
- Ale ja to lubię! Lubię malować niebo i
pilnować snów. Tylko że po tym jestem zmęczona. Robię się
coraz mniejsza i słabsza. I zaraz zasypiam. Zasypiam wszędzie tam,
gdzie jest ciemno i cicho. Pod kamieniem w lesie, w opuszczonej
dziupli, na dnie starej studni. Nigdy nie będę twoim
wymarzonym mieszkańcem...
- ...bo jeste¶ Noc± - dokończył cichutko
Szary Domek.
- Wła¶nie. Nie nadaję się na prawdziwego
mieszkańca -
[...]
cdn...