KAMIENNA NATURA
Maraton
To nie jest bieg, może nie trzeba wielkiej siły
w nogach. Pewnie można przejść
na jednej - wszystko. I niewiele
zauważyć, ale chyba
szkoda.
To nie jest wyścig, ani wojna, więc nie walcz -
powtarzam sobie - na darmo. Coś wisi
w powietrzu, nad nami, nade mną.
Nie wiem, co
zrobię
za chwilę, co się wydarzy. Dotrzymuję
kroku, kiedy trzeba. Chcę wytrzymać
do końca, tylko
powiedz,
gdzie on jest i czym się zaczyna.
Albo, gdzie się zaczyna i
czym jest, wiesz?
Bo, to duże
miasto,
a nikogo prawie nie ma
i trochę się boję
zapytać -
znasz go?
