KAMIENNA NATURA
Dalej
patrz albo pnczątek
,
Z
Intruz
Dziki czarny bez
wycięto dwa razy, do zera, a teraz
zagląda do okien, jednak
się nie wdziera. Nie,
nie zwlekam, ja czekam - dotknęte
nie staje się własnością - niech zostawi w spokoju,
co do niego nie należy. Sprzeciwu nie zniosę, a proszę
to za mało.
Nie, nie zwlekam, może tylko
zapomniałam, że mam, czy też nie mam
ciała, bo dlaczego nie ja
muszę się mierzyć
z tym lękiem, nie niepokojem i skąd się wzięło to
coś, co sięga jak po swoje, po
krew
z krwi i kość z kości
mojej.
A czarny dziki bez kwitnie biało.
Z